poniedziałek, 26 maja 2014

Pierwszy Dzien Matki !

 Witaam kochane, dzisiaj wazny dzien dla nas wszystkich chybaa. Dla mnie bardzo wyjatkowy, poniewaz pierwszy z malym. Jak nam dzien mija? Spokojnie, najpierw od rana we dwoje, potem odwiedzilismy moja mame, wypilismy herbatke, mielismy spacerek.. Zaliczylismy rowniez drzemke dluzsza jedna, niestety pogoda sie nie spisala, alee co tam. Od czego mamy folie na wozek :D A co do reszty dnia to spedzimy z tatusiem :-) 
  
  Mala pamiatka z tygodnia temu kiedy jeszcze byla sliczna pogoda :))



   A wam jak minal cudowny dzien z malenstwami ? 

czwartek, 15 maja 2014

6 miesiecy i ON- pierwszy zab !

  Adrien skonczyl 6 miesiecy czyli pol roczku. Kiedy to zlecialoo? Ja sama niewiem, czas tak szybko leci, a moje dziecko juz nie jest takim malenstwem ktore kiedys jadlo i spalo na przemian. Jest malym "rozbrykanym" mezczyzna, ktory nie lubi siedziec dlugo w jednym miejscu. Jest aktywny, radosny, smieszek ale wyrabia mu sie juz charakterek, potrafi sie klocic w tym swoim jezyku, a ty matko sprobuj mnie zrozumiec i dac mi to natychmiast. Uwielbiam go, zabawy z nim i cale dni spedzane. Ostatnio bylo troszke wiecej placzu i 2 nieprzespane noce, ale to wszystko skok i przebijajacy sie zab, zrobily swoje. Nie mam zamiaru narzekac, bo to nikomu nie potrzebne, wszystkie wiemy jakto jest i ze czasami mamy ochote krzyknac: DAJCIE MI WSZYSCY SWIETY SPOKOJ " i wyjac, trzaskajac drzwiami, ale jeden usmiech takiego urwiska zmienia wszystko i odrazu czlowiek zapomina na co byl zly.  Mamy tez mala wazne date do zapamietania : 14/05/'14 - zobaczylismy wychodzacy zab, dZien wczesniej go nie bylo. A moze byl tylko niewieoczny jeszcze.   Wiem ze niektorym moze wydawac ake to nic wielkiego, ale dla mnie to kolejna oznaka dorastania mojego niemowlaczka :)

Teraz mala statystyka i nowosci :

Waga: 7,9 kg
Rozmiar ciuszkow: 62/68/74
Rozmiar pieluszek: 4 

Nowosci:
- obroty z brzuszka na plecy, z plecow na brzuszek i tak w kolko, opanowane do perfekcji
- podnosi pupe do pozycji raczkowanka i odpycha sie
- potrafi w szybkim tempie przepelzac caly dywan
- jesli cos go interesuje, a za daleko lezy doturla sie do tego, zeby moc to zlapac i zjesc
- ma obseaje troche na punkcie mamy, nie moze zadaleko odejsc
- zaczyna coraz stabilniej siedziec  samemu bez oparcia jak sie go posadzi
- je w krzeselku 
- uwielbia zabawy na brzuszku
- zjadanie swoich stop to juz normalkaa 

 To by byloo na tyle, moje drogiee! 

    A oto on, moj krolewicz !