Ostatni tydzien?
Na poczatku zaczne od przeprosin, za moja nieobecnosc dluga. Niestety mialam problemy male z internetem, a przez tel nie mopglam dodac posta, bo mi sie zacinalo cos za kazdym razem.
A teraz co sie wydazylo u mnie w ciagu ostatnich 2 tyg? Hmm.. Napêwno nie urodzilam i szybko sie nie zapowiada ,zeby mialo sie to zmienic. Mialam 2 KTG, ktore nie wykazaly zadnych skurczy,niestety. W czwartek czeka mnie kolejne,jesli nie urodze do tego cezasu oczywiscie. Staram sie byc opanowana i cierpliwa,ale jak tu byc spokojna, kiedy maly ulozyl mi sie juz w 33 tc bardzo nisko, mial byc szybko porod, a teraz nic. Chyba spodobalo mu sie w tej pozycjii siedzenie u mamusii. Staram sie spacerowac duzo, sprzatam jak tylko mi sie chce, po schodach chodze pare razy dziennie,oczywiscie nie mam wyboru, bo mam je w domu :) Nawet skorzystalam juz pare razy z cieplejszej kapieli w wannie i co mi daja te moje wysilki? Nic ! A mi zaczyna byc coraz trudniej, sie poruszac czasami i denerwuje mnie strasznie, ze puchnie mi prawa reka i prawa noga. Ohh.. Poza tym,wszystko gotowe juz na jego przyjscie, wszystko mamy,tylko naszego maluszka brakuje nam do szczescia. A ja sie glowie, kiedy postanowisz wyjsc moje malenstwo?
Powiedzcie mi, jak wy to znosicie przyszle mamuski? A jak znioslyscie to juz obecne mamuski? Bo ja juz powolii wariujeee :D
A tak prezentujemy sie w ostatnim tyg juz :
Ps. 15 kg +
Wyglądasz ślicznie, wcale nie wyglądasz jakbyś miała zaraz rodzić :) Życzę szybkiego i bezproblemowego rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Dziekujee :)
UsuńOd kiedy u nas pojawiły się skurcze i od kiedy jestem na tabletkach hamujących je, to coraz częściej zaczynam się stresować... Myślę sobie - " Kurcze, ja zaraz zostanę mamą.... " Z jednej strony bardzo się cieszę, ale z drugiej wolałabym, żeby mała posiedziała jeszcze troszkę w brzuszku...
OdpowiedzUsuńTrzymaj się mamuśka ! I trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)
Dziekuje :) U mnie juz pora do wyjscia dla niego, jest juz bezpieczny a rodzice nie moga sie go doczekac :)
UsuńGdzie te 15 kg? Wgl kochana po Tobie nie widać, brzusio przecudny!:)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będziecie razem, już bliżej niż dalej!:)
Buuuziaki
Dziekujee :) Szkoda,ze jak ja na siebie patrze to widze i odczuwam bardzo te 15 kg juz, zwlaszcza w tej ostatni miesiac :)
UsuńKońcówka zawsze jest najbardziej stresująca. Wiele osób na przyśpieszenie porodu poleca wywar z liści, ale nie owoców, malin, które działają naskurczowo. Są takie herbatki.
OdpowiedzUsuńpowodzenia! :)))
Dziekujeee i zobaczymy, moze pomoze ta herbatka :)
Usuńja tez tak mialam, tylko u mnie ulozyla sie juz nisko w 46 tygodniu i tak czekam, a dzisiaj poloza przyslz ai powiedziala, ze obrocila sie glowka do wyjscia i mam nadzieje, z etk zostanie :D
OdpowiedzUsuńno, na tym zjdeifcu juz widac,z e jestes w ciazy ;p
Matko, 15 kg to ja mialam chyba w 30 tygodniu ;p
Ja juz sie robie powoli niecierpliwa, kiedy wreszcie to moje malenstwo postanowi wyjsc :) a co do 15 kg, to jiz czuje ze ciezko bedzie mi je zrzucic eh :)
UsuńWyglądasz super!!
OdpowiedzUsuńOby malenstwo szybko przyszlo na świat :)
Dziekuje, mam nadzieje ze juz niedlugo wyjdzie :)
UsuńJuż lada dzień:-) Niebawem będziesz tulić swoje Maleństwo:) Trzymam kciuki za łatwy poród:)
OdpowiedzUsuńpiekny brzuszek.
OdpowiedzUsuńja mialam ostatnio problemy z laptopem i tez przez tel cos sie mi cielo ...
Błyskawicznego porodu Ci życzę. Znając życie, maluch wyskoczy w najmniej oczekiwanym momencie. ;-)
OdpowiedzUsuń